23-10-2015

Jakub Krzywak

Wydawać by się mogło, że na naszym wręcz mikroskopijnym rynku w skali całego świata nie znajdzie się miejsce na jeszcze jedną markę oferującą konsolety cyfrowe. Przecież wcześniej szlaki przetarli światowi potentaci. A jak wiadomo ciężko jest się przebić przez firmy i rozwiązania o ugruntowanej pozycji. Wasza otwartość na innowacyjne rozwiązania pokazała jednak, że jest szansa na alternatywę.

30 września 2015 roku w Studio Polskiego Radia im. W. Szpilmana w Warszawie miała miejsce prezentacja zupełnie nowych na „naszym podwórku” rozwiązań. I co prawda znamy już producentów z Wysp Brytyjskich, ale ten był zupełną nowością, choć znany jest na całym świecie.

Richard Ferriday (Director of Sales & Marketing)

Richard Ferriday (Director of Sales & Marketing)

Historia powstania marki CADAC, bo to o niej dzisiaj wspominamy, jest bardzo ciekawa, albowiem firma na swój prestiż pracuje od blisko 45 lat. Do dnia dzisiejszego jest manufakturą, a jak wiadomo dzisiaj już mało takich firm pozostało na rynku. CADAC swoje doświadczenie latami budował w studiach nagrań. Dokładnie w 1968 roku powstało Morgan Studios. Założyli je Barry Morgan, oraz Monty Baron, a wyposażał je znany inżynier dźwięku Terry Brown, który pracował również m.in. dla Olympic Studios. Założyciele Morgan Studios mieli zamiar zakupić zupełnie nową konsoletę do studia. W ten sposób poprzez powiązania grupy przyjaciół i sile branżowych rekomendacji powstał pierwszy projekt konsolety dla studia nagrań. Pracowały nad nim cztery osoby, które zresztą założyły firmę. Jej nazwa pochodzi od pierwszych liter imion jej założycieli: Clive, Adrian, David i Charles. To był początek długiej i pięknej historii marki CADAC.

Do dzisiaj możemy w wielu studiach nagrań na całym świecie zobaczyć wspaniałe konsolety służące na co dzień w ciężkiej studyjnej pracy. Przykładem takiego studia może być np. Air Edel Studios w Londynie.

Kolejnym innowacyjnym etapem w działalności firmy był rok 1984. To właśnie wtedy Marin Levan z Morgan Studios został poproszony o realizację przedstawienia teatralnego. W rezultacie CADAC zbudowało pierwszą w swojej historii konsoletę przeznaczoną do realizacji teatralnych. Konsoleta miała cechować się jakością studyjną dźwięku więc zadanie nie było wcale łatwe. Projektanci CADAC’a wprowadzili kilka innowacyjnych rozwiązań, które pozwoliły na połączenie jakości studyjnej z rozwiązaniami na potrzeby sztuk teatralnych. W ten sposób 70% teatrów wyposażonych zostało w brytyjskie konsolety. Jedna z nich obsługiwała spektakle od 1984 do 2008 roku więc ponad 24 lata!

Konsolety znalazły też swoich użytkowników w realizacjach stricto live’owych podczas tras koncertowych. Wymieńmy chociażby takich artystów jak Rolling Stones, Van Halen, Franz Ferdinand, Pavarotti, Andrea Bocelli, status quo, The Beach Boys, Tom Jones, czy Bryan Adams.

Wróćmy do teraźniejszości. CADAC to synonim studyjnego brzmienia, które wykracza dzisiaj poza hermetyczne warunki studyjne. Możemy cieszyć się zarówno analogowym brzmieniem, jak i cyfrowymi rozwiązaniami na poziomie XXI wieku również podczas realizacji teatralnych czy koncertowych. Firma stale inwestuje w badania, rozwija własny dział R&D. Jest również świadoma działań marketingowych dlatego do teamu firmy w Anglii dołączyły znane postacie w branży, m.in.: Richard Ferriday, którego na świecie chyba nikomu nie musimy przedstawiać, czy James Godbehear – niezwykle doświadczony w branży Marketing Manager.

Prezentacja

Zainteresowanie nowymi konsoletami było bardzo duże

W Studio Polskiego Radia im. W. Szpilmana w Warszawie zostały zaprezentowane trzy konsolety nakierowane na realizację koncertowe. Jedną z nich znają pasjonaci marki ponieważ jej konstrukcja ma już kilkanaście lat. Mowa oczywiście o CDC four:m. Konsoleta łączy w sobie dwie cechy: wszechstronność i funkcjonalność jaką daje „cyfra” oraz prostotę Obsługi, jaką znamy z analogów. Łączy w sobie cztery zestawy funkcji, dzięki czemu zapewnia użytkownikowi GEQ na wszystkich auxach oraz sumie plus PEQ oraz dynamikę. Bazuje na DSP, które w całości zostało zaprojektowane w dziale R&D firmy CADAC. Sprawdzi się wszędzie tam gdzie potrzebujemy konsolety intuicyjnej i świetnie brzmiącej oraz mobilnej. Może ona bowiem obsłużyć do 56 kanałów mieszcząc się w standardowym racku 19 calowym.

Dotykając konsolety i „próbując” jej ma się wrażenie bardzo dobrego wykonania oraz zastosowania świetnych materiałów do jej budowy. Intuicyjna obsługa dzięki podejściu w projektowaniu jak do konsolety analogowej to również duża zaleta. Zresztą poprosiłem Krzysztofa Kaźmierczaka (realizatora frontowego m.in.: zespołu Luxtorpeda, czy Dikandy) o kilka słów. Krzysztof wręcz przykleił się do tego „stołu” po oficjalnej prezentacji.

Od pewnego czasu szukam konsolety, która spełni moje oczekiwania brzmieniowe zachowując przy tym małe gabaryty i intuicyjność w obsłudze. Testowałem już wiele konsolet tego formatu. Przyjechałem na prezentację do Warszawy specjalnie, żeby poznać CADAC’a. Teraz kiedy dotykam i słucham CDC four:m to muszę przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest bardzo dobrze wykonana, co niestety rzadko się już dzisiaj zdarza. Uważam również, że należy się duży plus dla projektantów za podejście analogowe, bo nie trzeba się niepotrzebnie przeklikiwać i ciągle myśleć gdzie coś znaleźć. Świetnie, że konstruktorzy zadbali o niuanse, które według mnie są bardzo ważne i usprawniają codzienną pracę jak np. przejścia skokowe podczas „kręcenia” potencjometrami. Zresztą sekcja EQ reaguje bardzo przyjemnie. Patchowanie jak widzę również nie powinno sprawiać kłopotów. Jest bardzo intuicyjne. Z punktu widzenia jej możliwości to na uwagę zasługuje fakt podpięcia dodatkowego stageboxa 32 kanałowego. Z niecierpliwością czekam na dokładniejsze testy brzmieniowe w warunkach koncertowych. Wtedy naprawdę będę mógł coś więcej na temat jej brzmienia powiedzieć. I pomyśleć, że jest to konstrukcja sprzed ładnych kilku lat…”

Krzysztof Kaźmierczak, realizator dźwięku zespołu Luxtorpeda, Dikanda

Krzysztof Kaźmierczak

Krzysztof podczas zapoznawania się z konsoletą CADAC CDC four:m

Podsumowując CDC four:m to 16 zmotoryzowanych 100 mm tłumików, 7” kolorowy wyświetlacz TFT o wysokiej rozdzielczości, 24 kanały (16 mikrofonowych / stereo) w tym 8 na pokładzie, możliwość rozbudowy o 32 kanałowy rack CDC I/O 3216 (czyli łącznie 56 kanałów), 8 auxów, 2 szyny FX, oraz 4 grupy, 8 grup VCA, GEQ na wszystkich auxach, 6 efektów stereo pracujących w jakości 96 kHz, 2 powroty efektów, świetnie brzmiące konwertery AD/DA pracujące w rozdzielczości 24-biotwej i zapewniające jakość 96 kHz, miernik poziomu sygnału, wbudowany oscylator oraz generator szumów, dedykowany talback oraz wbudowany wzmacniacz słuchawkowy.

Nowościami na prezentacji były dwie konsolety, które światło dzienne ujrzały rok temu na targach we Frankfurcie. To tam odbyła się światowa premiera CADAC’a. I można powiedzieć, że po wielu latach CADAC pokazał klasę.

CDC six to konsoleta zaprojektowania zupełnie od nowa. Bazuje w większości na pracy na wyświetlaczu. Większość funkcji, które znamy ze standardowych konstrukcji konsolet cyfrowych zostały zastąpione przez duży 24 calowy, panoramiczny wyświetlacz dotykowy LCD. Intuicyjny interfejs użytkownika bazuje na dotyku i przeciąganiu elementów na wyświetlaczu. Można alternatywnie korzystać z enkoderów umieszczonych obok, jednakże ekran jest doskonałej jakości błyskawicznie reaguje na każdy ruch. Przestawienie się nie powinno nikomu sprawić większych problemów ponieważ wielu z nas pracuje już od dłuższego czasu na tabletach. Każdy kanał jest również wyposażony w wyświetlacz OLED informujący nas o nazwie kanału z możliwością przypisania dowolnego koloru dla szybszej nawigacji. Przyciskom funkcyjnym z prawej strony możemy również przypisać konkretne funkcje. Dodatkowy 6,5 calowy dotykowy ekran zapewni nam szybki dostęp do konfiguracji oraz automatyki. Swoją szybkość konsoleta zawdzięcza 40-bitowemu procesorowi zmiennoprzecinkowemu SHARC oraz autorskiemu DSP.

CDC six to świetnie urządzenie. Praca na niej to ogromna frajda dla każdego realizatora. Jest przejrzyście zaprojektowana, czytelny wyświetlacz o dużym kontraście pozwala na błyskawiczną orientację w sytuacji. Co istotne, konsoleta nie posiada warstw, nie ma żadnych ukrytych menu, jeśli chcemy zmienić wyświetlaną grupę kanałów przesuwamy palcem po ekranie, fadery i mierniki podążają płynnie za wyświetlaczem. Jeśli chodzi o konfigurację to konsoleta automatycznie rozpoznaje podłączony stagebox i przypisuje wszystkie wejścia / wyjścia tak aby maksymalnie skrócić czas potrzebny na instalację. Oczywiście możemy to modyfikować jeśli zajdzie taka konieczność. Miałem już okazję pracować na niej podczas kilku koncertów. Brzmi świetnie, zaczynasz słuchać i okazuje się że zestawy, które znasz brzmią lepiej, przejrzyściej, cały miks układa się i „klei”. To bez wątpienia jedna z najlepszych konsolet jakie słyszałem, potwierdza to z resztą cała rzesza realizatorów na świecie! Zachęcam do testowania i sprawdzenia samemu jej możliwości, gwarantuję że nie będziecie zawiedzeni. A cena, myślę że będziecie pozytywnie zaskoczeni!

Piotr Wosiek, Tommex

Piotr Wosiek podczas rozmowy z uczestnikiem prezentacji

Piotr Wosiek podczas rozmowy z uczestnikiem prezentacji

W sumie CDC six oferuje nam 64 kanały wejściowe, 48 programowalnych bus-ów (grupy, stereo grupy, auxy i stereo auxy), 8 programowalnych przycisków z wyświetlaczami OLED, 16 efektów stereo, 31-pasmowy korektor graficzny na wszystkich wyjściach, oraz w pełni parametryczne korektory, kompresor/limiter na wszystkich wyjściach + automatykę Snapshot.

Prezentacja, która odbyła się 30 września w Polskim Radiu w Warszawie podzielona była na dwie części. W pierwszej z nich Richard Ferriday (Director of Sales & Marketing), który został specjalnie na tą okazję zaproszony przez firmę Tommex, przedstawił najważniejsze właściwości nowych rozwiązań. Był również czas na zadawanie pytań przez uczestników. Po tej części pytanie/odpowiedź i krótkim lunchu przyszedł czas na praktykę czyli każdy mógł podejść, dotknąć, posłuchać oraz zadać osobiste pytanie Richardowi.

Myślę, że firma CADAC mając tak imponującą historię i doświadczenie, łącząc to z dynamicznym rozwojem może jeszcze wielu z branży pozytywnie zaskoczyć. Na pewno w Polsce przyda się trochę świeżości. A pierwsze sprzedaże pokazują, że jesteśmy otwarci na nowe konstrukcje i nowatorskie rozwiązania.

Pliki do pobrania